Relacja ze Scrum Days 2015

W dniach 28-29 maja 2015 w Warszawie odbyła się polska edycja konferencji Scrum Days. Pomysłodawcami oraz osobami stojącymi za organizacją tego wydarzenia byli Kate Terlecka oraz Tomek Włodarek, czyli postacie bardzo dobrze znane w polskim agile’owym świecie.

Cel jaki postawili sobie Organizatorzy to aby Scrum Days nie była kolejną, standardową konferencją o agile’u. Jak sami pisali: „Naszą misją jest stworzenie miejsca, które połączy ludzi i firmy, w trakcie którego będzie można nawiązać relacje, zrobić biznes i przy okazji dobrze się bawić. Po prostu – chcemy dostarczyć uczestnikom wartość.”

Aby osiągnąć zamierzony cel, Organizatorzy postawili na formułę konferencji podzielonej na:

• Talks – 18 minutowe wystąpienia w stylu TED-owym
• Workshops – intensywne treningi do lepszego rozumienia Scrum’a
• Accompanying classes – towarzyszące równolegle szkolenia
• Coaches’ Corner – możliwość sesji z coach’ami którzy byli dostępni podczas trwania całego wydarzenia
• Open up – wydzielone miejsca służące do nawiązywania kontaktów, dzielenia się doświadczeniami oraz problemami w codziennej pracy ze Scrumem
• Collaboration catalys – afterparty po pierwszym dniu konferencji
• Classifield – udostępnione ścianki ogłoszeń, których celem było łączyć ludzi.

Głównymi prelegentami podczas konferencji byli:

• Dave Snowden  – “Unstated needs, unknown capability”.

  Jednym z wątków jakie w swojej prelekcji poruszył  Dave Snowden była kwestia zmiany sposobu naszych interakcji z użytkownikami, tak abyśmy mogli przewidzieć nowatorskie zastosowania technologii, które nie były by możliwe do wychwycenia w tradycyjnym procesie zbierania wymagań od użytkowników.

• Nick Obolensky – “Leadership and political governance in volatile, uncertain, complex and ambiguous times”.Jak można wnioskować już po tytule, prelekcja poruszająca zagadnienia związane z szeroko rozumianym przywództwem,   sposobami zarządzania projektami, w Świecie który ze względu na zadziwiające postępy w technologii stał się bardziej zmienny, niepewny, złożony oraz niejednoznaczny. Stare tradycyjne podejście do zarządzania projektami i przywództwo staje się anachroniczne, i choć czasem nadal potrzebne nie jest już wystarczające.
• Gunther Verheyen – “Scaled Professional Scrum”Gunther Verheyen zamknął swoją prelekcją pierwszą edycję Scrum Days w Polsce. W swoim wystąpieniu omawiał bardzo popularny obecnie temat jakim jest skalowanie w Scrumie, z wykorzystaniem w tym celu NEXUS’a, jako frameworku realizującego Scrum i dedykowanego dla projektów w których pracuje od 3-9 Zespołów Scrumowych. Cała prezentacja została udostępniona dla zainteresowanych online.

Workshops

Oprócz wystąpień głównych mówców odbyło się również dziesiątki pomniejszych prezentacji oraz workshop’ów w ramach organizowanej konferencji. Różnorodność poruszanych tematów jak i ramy czasowe nie pozwalały na uczestnictwo jednej osoby we wszystkich spotkaniach, stąd pozwolę sobie wymienić jedynie te osoby i warsztaty w których osobiście miałem okazję uczestniczyć i które najbardziej zapadły mi w pamięć.

• Radosław Lont – „DoJo by Scrummaster” (kto współczuje czerwonemu ludzikowi daje „lajka”)
• Łukasz Krupa – „The power of communities”
• Inga Bielińska – “Ishikawa diagrams, cards, words games and other creative techniques in coaching”
• Michał Kopyt, Ewa Koprowska – “Mommentus of Agile projects”
• Ewa Kosterka – „More fun in your dayli work”
• Peter Götz – “Flipchart drawing”

Open up

Ostatnią rzeczą o której chciałem napisać to Open up’y. Samoorganiuzujące się spontanicznie grupki uczestników konferencji, rozproszone po całym piętrze, wymieniające się doświadczeniami, wiedzą, poglądami, zadające oraz szukające odpowiedzi na pytania. Wszystko w przyjaznej, koleżeńskiej pełnej dobrej energii atmosferze. Dzięki możliwość dołączenia do, lub opuszczenia trwającej dyskusji, stosując metodę tzw. „głosowania nogami” odbywał się nieustanny przepływ ludzi oraz idei pomiędzy wszystkimi grupkami dyskusyjnymi.

Podsumowując na gorąco zakończoną konferencję Scrum Days napisałem: „Inspirujące rozmowy oraz ludzie, nowe znajomości, wymiana doświadczeń, wielka dawka pozytywnej energii i motywacji do dalszej pracy i rozwoju, #scrumdays WIELKIE dzięki to były wspaniałe 48 godziny. Do zobaczenia w 2016!”

A jak wy wspominacie Scrum Days 2015?