Blog
PHPCon2014 – it.esky.pl
W świecie PHP dzieje się dużo. Zarówno lokalnie niedaleko nas, jak i w najdalszych zakątkach świata.
Mimo, że mówi się, że sam język PHP traci na popularności, to na wydarzeniach z nim związanych pojawia się coraz większa ilość programistów.
Tak też było na tegorocznym zlocie entuzjastów PHP w Szczyrku PHPCon. O tym jak trudno jest zdobyć bilet (jeżeli się “zaśpi”) może świadczyć fakt, że gdyby nie sponsoring imprezy przez eSKY nie udałoby nam się być na tym wydarzeniu.
PHPCon jest organizowany od dobrych paru lat i za każdym razem wypełnia po brzegi miejsce w ktorym jest organizowany. Tak też było i tym razem. Ponad 500 uczestników znaczy o tym, że konferencja nie może zaliczać się do wydarzeń lokalnych, ale aspiruje wręcz do wydarzenia międzynarodowego.
Hotel w którym zorganizowano konferencję położony jest u stóp Klimczoka, zdala od zgiełku miasta. Sprawia to, że nie za bardzo chce się schodzić “na dół”. Można zatem uskutecznić integrację 🙂
Poza samą integracją warsztatami i prelekacjami organizatorzy zadbali również o rozwykę przy virtualnym mordowaniu przeciwnika przy pomocy pada. Jednak nam czas upływał głównie na dokształcaniu się w technologiach w których pracujemy.
Dzień pierwszy
Najbardziej rozchwytywanym prowadzącym okazała się być Kate Terlecka.
Zapisy na prowadzone przez nią warsztaty zakończyły się już na długo przed rozpoczęciem konferencji, i to z uwzględnieniem faktu że zaplanowany został dodatkowy termin.
Na pierwszy ogień ruszyliśmy więc na warsztaty z Symfony2. Aktualnie najpopularniejszego frameworka PHP. Prowadził je Sebastian Grodziecki z GoldenLine.
Limit czasowy oraz problemy techniczne (organizatorzy nie zdążyli jeszcze ustabilizować infrastruktury sieciowej) nie pozwolił na dogłębne poznanie tematu, ale udało nam się wyjść z prostą aplikacją napisaną według standardów Symfony2.
Następnie dla przeciwwagi postanowiliśmy podejrzeć co dzieje się w Zend Framework 2.
Na warsztatach prowadzonych przez Adriana Słowika dowiedzieliśmy się o możliwościach programowania zdarzeniowego na którym skupili się twórcy jego najnowszej wersji.
Szkoda tylko że to spotkanie warsztatem było tylko z nazwy, a formą przypomminało raczej wykład.
Ciekawym punktem pierwszego dnia okazała się prelekcja Karola Traczykowskiego.
Szef IT w GoldenLine ukazał nam fragmenty technicznych rozwizań bazujących na Symfony2 a wyciągniętych wprost z kodu źródłowego znanego nam wszystkim portalu.
Na wieczór organizatorzy zaplanowali Lightning Talks, czyli swobodne wypowiedzi uczestników konferencji.
Początkowo nikt nie był zainteresowany tym żeby wziąć mikrofon w swoje ręce, ale z czasem atmosfera zaczęła się rozluźniać, co sprzyjało mającej zacząć się już po chwili integracji.
Dzień drugi
Następnego dnia konferencja rozkręciła się na dobre, wśród bogactwa tematów próbowaliśmy wychwycić te które wydawały się najlepsze, co niestety nie zawsze się udawało.
Dowiedzieliśmy się więc jak rozpocząć swoją wędrówkę do ciągłej integracji z Bastianem Hoffmanem, poznawaliśmy sekrety wirtualnej maszyny od Facebook’a, oraz powiązanego z nią języka Hack.
Modnymi tematami w tym sezonie było skalowanie aplikacji PHP oraz przygotowywanie API dla aplikacji mobilnych (i nie tylko). Prelekcja Michała Giergielewicza pokazała jak zabrać się za stworzenie i jakich błędów unikać przy projektowaniu REST`owych API.
Jednym z najciekawszych tematów jakich udało nam się posłuchać tego dnia była prelekcja Michelangelo van Dam pod tytułem “Your code are my tests”.
Przedstawił na niej z jaką łatwością można napisać testy do legacy code, i uzyskać w ten sposób nie tylko zabezpieczenie na czas refaktoringu, ale i żywą dokumentację.
Zrobił to jednocześnie ze szczyptą dobrego humoru, i z lekkością godną innego znanego mi mistrza Michelangelo…
Zainteresowanie warsztatami z Sylius E-Commerce prowadzone przez Pawła Jędrzejewskiego wypełniły salę dosyć szczelnie i nie udało nam się w nich uczestniczyć. I nie ma się co dziwić.
Projekt wyznacza standardy w e-commerce, a fakt, że jest to projekt open sourceowy a na dodatek oparty o najpopularniejszy aktualnie framework PHP – Symfony2 przyciąga programistów zmęczonych innymi platormami e-commerce.
Dość intensywnie przysłuchiwaliśmy się prelekcji pod tytułem Domain Driven Design, które to podejście ostatnio podbija serca developerów PHP. Temat ten prezentował nasz lokalny kolega Wojciech Sznapka, i pomimo wielu ciekawych informacji które przedstawił nie udało mu się zaspokoić naszej ciekawości.
Ciekawie wypadła też prelekcja Karola Sójko – “Building Behavior Driven Teams”. W dość przystępny sposób przedstawił temat BDD, pokazał jak, i dlaczego warto zastosować to podejście w praktyce.
Ostatnia w tym dniu prelekcja sponsorska, wbijającego się na open source’owe podwórka potentata z branży oprogramowania, była jak wisienka na torcie. A jakże… pomimo dużych oporów ze strony PHP’owej społeczności, prowadzący dysponował sporą dozą dystansu i dobrego humoru, i sprawił że oczekiwanie na kończącego dzień grilla nie dłużyło się w nieskończoność. Prezentowany Microsoft Azure wbrew pozorom może spełnić oczekiwania niektórych z pasjonatów PHP, więc warto chociaż sprawdzić jak to działa.
Dzień trzeci – niestety ostatni
W kończącą konferencję niedzielę zaczeliśmy od poznania Architektury Symfony2.
Jak zawsze tryskający humorem Michał Pipa nie ukazał nam co prawda żadnej tajemnicy poliszynela, a większość poruszonych tematów wydawała się dość trywialna. Jednakże mniej doświadczeni programiści Symfony2 mieli okazję do zrozumienia idei która przyświecała twórcom tego frameworka,
jak również w prosty i przejrzysty sposób mogli poznać podstawowy proces jaki jest w nim realizowany.
Tego dnia odkrywaliśmy jeszcze tajemnice message brokerów, nurkowaliśmy w Mongo DB, żeby ostatecznie zmigrować GoldenLine do Symfony 2.
Na zakończenie organizatorzy przygotowali nie lada atrakcję. Krążący wśród nas w trakcie konferencji filmowcy przygotowali after movie.
Do zobaczenia za rok
Kto myśli o zorganizowaniu konferencji dla programistów, mógłby się wiele dowiedzieć od organizatorów PHPCon. PHPCon był zorganizowany wzorcowo.
Ci z was, którzy nie mieli okazji być z nami mogą tylko żałować. My ze swojej strony możemy zapewnić, że na PHPCon 2015 nas na pewno nie zabraknie.
