Blog

12 czerwca 2015 tprzebieracz

Google I/O 2015

Tagi:

Google I/O 2015

W tym roku jako jedyny przedstawiciel eSKY miałem przyjemność odbyć podróż do Kalifornii i wziąć udział w konferencji Google I/O 2015. W tym roku konferencja odbywała się w San Francisco w Moscone Center w dniach 28-29 maja. Konferencja cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i nie jest łatwo się na nią dostać. Od dwóch lat odbywa się to w formule losowania. Przedtem wszystkie dostępne miejsca znikały w przeciągu kilku minut po otwarciu zapisów. Ja w tym roku próbowałem szczęścia w losowaniu ale bezskutecznie. Udało mi się jednak uzyskać miejsce ze specjalnej puli dla “zaprzyjaźnionych” firm partnerów jakim jest eSKY.

Sama podróż z Katowic jest wbrew pozorom dość przyjemna biorąc pod uwagę odległość do przebycia (9 stref czasowych) a połączenie komfortowe. Najpierw godzina z małym kawałkiem lotu do Frankfurtu a potem już prosto:

 

FRA-SFO

 

Jak widać leci się dość mocno na północ bo tak jest bliżej. Sam lot z Frankfurtu trwa około 10 godzin. Całość z oczekiwaniem na lot we Frankfurcie około 15 godzin.

Ponieważ przybyłem 1,5 dnia przed konferencją miałem jeszcze okazję pochodzić trochę po samym San Francisco. Zawziąłem się i stwierdziłem, że 9 godzin różnicy czasu nie może tu być żadną przeszkodą i nie można tracić ani jednej cennej minuty na obejrzenie tego pięknego miasta.

 

P1030138

 

San Francisco nie jest typowym amerykańskim miastem. Ulice nie są tam ułożone w typowy dla USA grid z bardzo długimi ulicami z północy na południe i ze wschodu na zachód, gdzie każda ulica ma swój numerek a adresy wyglądają np tak 123 St N 245. Z przyczyn historycznych i z powodu położenia na półwyspie miasto wygląda bardzo europejsko i przypomina raczej Barcelonę czy Walencję niż np. Chicago.
P1030282

 

Typowy i jakże piękny element architektury wygląda tak:

 

P1030263

 

lub tak….

 

P1030250

 

Parę charakterystycznych miejsc to oczywiście Golden Gate Bridge

 

P1030366

 

czy Fisherman’s Wharf

 

P1030390

 

Wreszcie o samej konferencji. Żeby nie było wątpliwości, że przybyłem na właściwe miejsce…

 

P1030395

 

O skali zainteresowania świadczy fakt, że choć dzień przed konferencją przybyłem aby się zarejestrować już o 9 rano zastałem tam sporą kolejkę czekających na odbiór badge’a i prawo uczestniczenia na żywo w najbardziej chyba oczekiwanej prezentacji czyli keynote. A w sam dzień konferencji o 7 rano czyli 2 godziny przed rozpoczęciem wyglądało to tak:

 

P1030237

 

Śniadanko na świeżym powietrzu (a trzeba wiedzieć że w San Francisco panuje specyficzny mikroklimat i bywa tam dość zimno nawet latem. Wtedy było około 12 stopni i dość silny wiatr) i około 2 godziny oczekiwania na wpuszczenie nas i rozpoczęcie konferencji od keynote, na który udało mi się dostać.

 

P1030408

 

Konferencja to jeden wielki show i na pewno jest świetna pod względem marketingowo-rozrywkowym. Większość wykładów ma charakter bardzo ogólnych prezentacji na dość dużym poziomie abstrakcji często połączonych lub przeplatanych wystąpieniami partnerów biznesowych Google’a. Wszystkie te większe prezentacje włącznie oczywiście z keynote były streamowane i są dostępne tutaj https://events.google.com/io2015/videos. 

Najważniejsze elementy zapowiedziane podczas tegorocznego Keynote’a to:

  •  Release Androida M developer preview z nowymi featurami takimi jak
    • modyfikacja działania uprawnień aplikacji tak by nie było one nadawane aplikacji z góry a przydzielane przez użytkownika w miarę potrzeby
    • wsparcie dla fingerprinta.
    • prostsza obsługa linków do aplikacji
    • mobile payments over NFC (Android Pay) – czyli płatności online z komórki zintegrowane z systemem operacyjnym.
    • opcja doze w zarządzaniu zużyciem energii czyli głęboki sen urządzenia, który pozwala dwukrotnie wydłużyć czas czuwania urządzenia.
    • wsparcie dla USB w wersji C pozwalające szybciej ładować urządzenie lub też być źródłem energii dla innego urządzenia.
  • Nowy projekt systemu Brillo mającego razem z warstwą komunikacyjną Weathe tworzyć podstawę tak zwanego IoT (Internet of Things) coś co pozwoli nam np sterować naszym domem/ogrodem etc… za pomocą naszej komórki lub tableta.
  • Google Photos z nieograniczoną pojemnością dysku w chmurze za darmo
  • Now on tap – czyli kontekstowa wersja Google Now zintegrowana z systemem operacyjnym
  • Google Maps w pełnej wersji offline (coming soon… ;-).
  • JUMP virtual reality czyli wirtualna rzeczywistość pozwalająca na oglądanie przedmiotów ze wszystkich kątów w płynny sposób. A Tak wygląda kamerka do takiego systemu.

 

 

 

2015-05-29 15.13.12

 

Dla mnie i nie tylko (co widać na zdjęciu poniżej) najciekawsze były sandbox talki czyli krótkie 20-30 minutowe wystąpienie, które nie były niestety streamowane i ich nagrania nie są dostępne na stronie Google I/O. Było tam poruszane sporo ciekawych tematów, było trochę kodu nawet na żywo, czasem coś nie działało ale jest to taki sposób prezentowania, z którego moim zdaniem można się najwięcej dowiedzieć i który daje nam najlepszy obraz jak czegoś używać i jaka może być przydatność danego rozwiązania.

 

2015-05-29 09.59.08

 

Na całej konferencji duży nacisk kładziono na to by aplikacji webowe i aplikacje na urządzenia mobilne mogły działać lub przynajmniej zachowywać część funkcjonalności i dawać użytkownikowi komfort korzystania  również w przypadku słabego łącza internetowego lub chwilowego braku dostępu do neta. Nawiasem mówiąc w Stanach jak się podróżuje samochodem jest to o wiele częstsza sytuacja niż np. w Polsce. Z prezentacji sandboxowych, na których byłem najbardziej podobały mi się o

  • bibliotece Polymer (https://www.polymer-project.org), na bazie której została napisana aplikacja google IO obsługująca samą konferencję. ( https://play.google.com/store/apps/details?id=com.google.samples.apps.iosched&hl=en). Polymer poprzez szeroką gamę komponentów bardzo ułatwia rozwój aplikacji webowych w tym pomaga wspierać pracę w trybie offline.
  • bazie Lovefield SQL (https://github.com/google/lovefield). SQLowej bazie na warstwie klienckiej aplikacji czyli w przeglądarce lub na urzędzeniu mobilnym
  • bazie Firebase, którą Google kupił w roku 2014. (https://www.firebase.com/). Jest to baza obiektowa z dostępem JSONowym umieszczona w chmurze również ze wsparciem dla pracy w trybie offline.

Jak na każdej takiej imprezie nie mogło zabraknąć after hours party.

 

2015-05-28 18.55.50

 

Była to świetna okazja do poznania ludzi przybyłych na konferencję. Mnie się udało porozmawiać  z ludźmi między innymi z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Filipin, Chin, Francji, Indii i oczywiście USA.

Następnego dnia skupiłem większą uwagę na różnych stoiskach, gdzie prezentowano aktualne produkty Google’a. Projekt Tango zajmuje się światem wirtualnej rzeczywistości (https://www.google.com/atap/project-tango/)

 

2015-05-29 14.47.16

 

Android Auto umożliwi nam wkrótce instalowanie aplikacji w naszym prywatnym samochodzie (choć pewnie będziemy na razie musieli kupić dość nowy model 😉 ). Nie musi się to wcale ograniczać do takich czy innych wersji nawigacji ale różne kalendarze, przypomnienia kto wie co jeszcze, może nawet gry, kto wie? Skoro można na zegarek to czemu nie grać w brydża online w samochodzie stojąc w korku.

 

2015-05-29 15.03.56

 

Zegarki z setkami aplikacji (a jakże)

 

2015-05-29 15.01.38

 

I sporo innych w tym

  • Android TV – platforma do rozwoju aplikacji na telewizor.
  • Brillo i Weathe czyli inteligentny dom i nie tylko.
  • Ułatwienia dla osób niepełnosprawnych
  • Urządzenia quasi medyczne (na razie bez akceptacji FDA)

A tak projektuje się w Google’u interfejs użytkownika 😉

 

 

P1030422

 

Nie brakło też drobnych złośliwości…

 

P1030431

 

No i najważniejszego, gdzie okazało się, że prezentujemy w Katowicach bardzo przyzwoity i solidny światowy poziom gry.

 

P1030420

 

Na koniec prezentacja, na którą sporo ludzi bardzo niecierpliwie czekało a ilość chętnych bała tak duża, że nawet największa dostępna sala w  Moscone center nie była ich w stanie pomieścić.

 

2015-05-29 16.05.47

 

Generalnie chodzi o to, że publiczność lekko sterowana przez prowadzącego wybiera temat prezentacji, slajdy są przygotowane z góry a referujący losuje formę prezentacji (do wyboru między innymi jest keynote, partner presentation, release of new product, etc…). Wszystko to oczywiście nie ma najmniejszego sensu ale ma być śmiesznie i wesoło na koniec, i jest śmiesznie.

Podsumowując, na pewno jest to bardzo fajne wydarzenie. Dla mnie porównując to z konferencjami Microsoftu, w których wcześniej brałem udział może trochę za mało merytoryczne a bardziej nastawione na reklamę i dobrą zabawę ale na pewno warto było wziąć udział.

Przyznam szczerze, że dla mnie równie ciekawe jak konferencja było to co po niej. A pozwiedzałem trochę. Czasu było mało ale parę wycieczek udało mi się zrobić i parę ciekawych miejsc udało się zobaczyć.

Widoki z drogi z San Francisco do Santa Cruz

 

P1030447

i

P1030485

 

Point Reyes

 

P1030552

 

Mt. Talac

 

P1030626

 

Okolice Lake Tahoe

 

2015-06-01 17.17.44

 

I wreszcie chyba najpiękniejsze z całego wyjazdu Yosemity.

 

P1030681

 

A na sam koniec Sequoia National Park.

 

P1030731

 

P1030733

Zobacz na blogu

09.09.2022
Marcin Jahn
It’s Not Just HTTP It’s Not Just HTTP

In today’s world of cloud-based solutions, distributed systems, and microservices-based architectures, network communication is a...

23.08.2022
Adam Mrowiec
Konferencja IPC 2022 Berlin Konferencja IPC 2022 Berlin

Pandemia wreszcie się kończy, dlatego w tym roku postanowiliśmy wrócić do naszych wyjazdów na konferencje....